WPROST: kwestia klasy

WPROST: kwestia klasy

Można grać w różnym stylu. Czysto, finezyjnie, ambitnie i jednocześnie skutecznie. Albo oszukiwać, łamać przepisy, faulować (…) Per saldo jednak faulujący i tak przechodzą do historii jako faulujący – pisze we wstępniaku do najnowszego wydania tygodnika WPROST redaktor naczelny Michał Kobosko. W najnowszym wydaniu tygodnika WPROST – Kwestia klasy.

Ponadto w nowym WPROST: debiutancki felieton Kamila Durczoka i premier jak baron Münchhausen, Franciszek Smuda i duma narodowa Polaków, Zbigniew Ziobro podejmuje prezydenckie wyzwanie, Andrzej Rozenek wyrasta na drugą twarz Ruchu Palikota, Bartosz Arłukowicz zdradza Piotrowi Najsztubowi, jak przestał być „fajny”, a Rafał Kalukin pisze o sześciolatkach, szkole i swobodzie rodziców. We WPROST także Donald Tusk jako nośnik reklamowy. W tygodniku także nowi felietoniści – piszący do niedawna dla „Newsweek Polska” Tomasz Jastrun i Paweł Dobrowolski z Forum Obywatelskiego Rozwoju Leszka Balcerowicza oraz ekskluzywna rozmowa z jednym z liderów rosyjskiej opozycji.

Jakiekolwiek sukcesy by w życiu odnieśli, faulujący i tak przechodzą do historii jako faulujący – pisze Michał Kobosko we wstępniaku do najnowszego wydania WPROST, przywołując przykłady Claudio Gentile, legendarnego włoskiego obrońcy i wyjątkowego brutala, a także Zinedine Zidane’a, któremu mało kto pamięta piękną bramkę w finale Mistrzostw Świata 2006 r., ale wszyscy za to pamiętają, jak przyłożył z główki Marco Materazziemu. Polski futbol jest o tyle bardziej specyficzny, że pod pańskim okiem PZPN panuje w nim brak jakichkolwiek zasad. Mimo to jednak porażka Polaków na Euro 2012 byłaby porażką tylko dwóch osób. W mniejszym stopniu Franciszka Smudy. W większym -  Donalda Tuska. Dlaczego Tuska? Tusk jest zawsze winien brak sukcesu i porażka w kiepskim stylu przyspieszy spadek notowań PO – pisze naczelny WPROST.

Dla PO Donald Tusk jest jak mityczny baron Münchhausen Ilekroć jego partia zaczyna grzęznąć w sondażowym bagnie, premier chwyta koleżeństwo za włosy i wyciąga z tarapatów – pisze z kolei w swoim pierwszym felietonie na łamach WPROST Kamil Durczok. Naczelny „Faktów” TVN konstatuje, że premier jest właśnie w ofensywie, wszędzie go pełno. A to oznacza, że szef rządu ma świadomość, iż jego partia utkwiła w błocie po kolana. Czy i teraz wyjdzie z tego cało? Może się jednak okazać, że tak mocna reakcja na serię błędów to strzał z armaty do wróbla. Felietony Kamila Durczoka „Z drugiej strony ekranu” – od poniedziałku na łamach WPROST.

Za niespełna 100 dni premiera w roli narodowego bohatera albo antybohatera na kilka dni lub na kilka tygodni ma szansę zastąpić kto inny. W czerwcu poczucie dumy narodowej milionów Polaków zależeć będzie od jednej osoby - Franciszka Smudy. Selekcjonera narodowej jedenastki. Na jego głowie i w nogach jego piłkarzy spoczywa znaczna część odpowiedzialności za powodzenie największej imprezy sportowej w historii naszego kraju. Piłkarze Smudy znają jego ograniczenia. Wiedzą, że nie jest wybitnym strategiem, ale przede wszystkim motywatorem. I że chce sukcesu na Euro 2012 tak samo jak oni. Ale nie ma lekko. O Smudzie i jego kadrze na łamach najnowszego wydania tygodnika WPROST pisze Dariusz Wołowski.

Na łamach WPROST także inny bohater przyszłości. Po tym, jak Jarosław Kaczyński zapowiedział, że prezydentura już go nie interesuje, do gry wchodzi Zbigniew Ziobro. Wybory prezydenckie są w Polsce kuźnią wykuwającą realne przywództwo obozów politycznych. Podejmę to wyzwanie – mówi we WPROST. Ma uzasadnioną nadzieję, że stanie za nim obóz prawicy skupiony wokół Solidarnej Polski. Podkreśla, że sukces jego i jego ugrupowania to dla prawicy, w tym PiS, jedyna szansa na władzę i możliwość zmieniania Polski na lepsze. Prawica, by rządzić, musi oddychać dwoma płucami – mówi Ziobro w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.

Na lewicy natomiast pojawił się nowy gracz. Na razie nie robi specjalnego wrażenia. Do Ruchu Palikota wstąpił po cichu. Konferencja pod tytułem „Oficjalne wstąpienie Andrzeja Rozenka do partii Ruch Palikota” nie stała się newsem. Może dlatego, że Rozenek od jakiegoś czasu jest rzecznikiem ugrupowania. Chociaż nie jest numerem dwa w partii, nie jest partnerem Palikota. Jest jego posłusznym żołnierzem. Ale wyrasta na jednego z wybitniejszych polityków partii. Można go wysłać do radia albo telewizji. Jest błyskotliwy. I niezapalczywy. Z Palikotem poznał się bardzo niedawno. Na skutek błędu. Błędu mazowieckiego SLD, które wieloletniemu dziennikarzowi „NIE” dało dalekie miejsce na liście. Rozenek uniósł się honorem i poszedł do Palikota. Dostał jedynkę w Katowicach. O meandrach dziennikarskiej i politycznej kariery Andrzeja Rozenka pisze we WPROST Wojciech Cieśla.

Inny bohater najnowszego wydania WPROST gwiazdą już był. Dzisiaj jest jednym z najbardziej krytycznie ocenianych ministrów. Ale pozostaje nieuleczalnym optymistą. Nie mam w sobie żadnej złości, wręcz z sympatią wspominam lata, kiedy wymienialiśmy się poglądami – mówi o swojej poprzedniczce, po której pożary dziś gasi. Niezależnie od tego, kto jest ministrem zdrowia, to jego praca zawsze polega i na gaszeniu pożarów, i na pracy kierunkowej – twierdzi w rozmowie z Piotrem Najsztubem minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. I podkreśla, że łatwo jest być „fajnym”, kiedy się jest w opozycji. Znam ten czas. A kiedy jest się w rządzie, to czas „fajności” zawsze się kończy – mówi Arłukowicz. Rozmowa Piotra Najsztuba z ministrem zdrowia w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.

Na łamach WPROST także sprawa, która spędza sen z powiek wielu polskim rodzicom. Jak władza mówi, że sześciolatki poradzą sobie w szkołach, to… mówi. Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się oczywiste, że 1 września tego roku sześcioletnie dzieci rozpoczną naukę szkole. Takie było założenie reformy wprowadzonej przez rząd Donalda Tuska. Niestety, sprawy się skomplikowały. W kampanii wyborczej premier zapowiedział przesunięcie reformy, a już po wyborach nowa minister edukacji Krystyna Szumilas wcieliła premierowskie słowo w życie. Sześciolatki obowiązkowo pójdą do szkoły dopiero w 2014 r. A rodzice zyskali swobodę decyzji: od września szkoła albo zerówka. Co ta swoboda oznacza w praktyce – o tym w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.

We WPROST również o prestiżowym nośniku reklamowym. Ponad milion złotych warte są usługi reklamowe, jakie wyświadczył premier Donald Tusk markom sportowym i odzieżowym. Okładka „Faktu” z 22 lutego przedstawia mężczyznę w kominiarce biegnącego jedną z alejek Sopotu. Biegnący ma na sobie granatową bluzę z godłem Polski oraz z logo Puma na piersi i ramionach, na nogach zaś buty marki Adidas, czarne z trzema żółtymi paskami. To premier Donald Tusk podczas joggingu – informuje podpis. Gdyby w tym samym miejscu Puma chciała umieścić swoją reklamę z Usainem Boltem, a Adidas wstawić Leo Messiego, każda z firm musiałaby zapłacić 150-200 tys. zł. Czy polityk to dobry nośnik reklamowy i ile jest warty dla producentów odzieży czy sprzętu na łamach WPROST pisze Tomasz Molga.

Jako felietonista ekonomiczny na łamach WPROST debiutuje Paweł Dobrowolski, prezes Forum Obywatelskiego Rozwoju Leszka Balcerowicza. Na początek wraca do gorącej cały czas sprawy ACTA. Awantura o ACTA to nic innego jak kolejna próba przedłużenia życia starych modeli zarabiania na twórczości przez duże koncerny wydawnicze i fonograficzne. Ich czas już minął, a najciekawsze jeszcze przed nami. W świecie Internetu jesteśmy tak daleko, jak byliśmy w świecie druku za króla Stefana Batorego – pisze nowy felietonista WPROST.

We WPROST także inny nowy felietonista, choć z olbrzymim doświadczeniem. Publikował m.in. w paryskiej „Kulturze” oraz w „Rzeczpospolitej” w czasach jej świetności, a ostatnio – w „Newsweek Polska”. Takie czasy, że o własnej śmierci dowiadujemy się z nekrologów. Ale przed każdym końcem świata, nawet malutkim, warto podlać kwiaty i odwieźć dziecko do przedszkola – pisze „Między wierszami” we WPROST poeta i prozaik Tomasz Jastrun.

We WPROST również ekskluzywna rozmowa z jednym z liderów rosyjskiej opozycji. To Rosja może wprowadzić embargo wobec Europy – a nie odwrotnie. Zresztą nic by ono nie dało, poza nękaniem ludzi i tak pognębionych izolacją kraju od reszty świata – mówi Borys Niemcow, były wicepremier Rosji, lider opozycyjnego Sojuszu Sił Prawicowych. W przededniu wyborów, których zwycięzca jest właściwie oczywisty, Niemcow podkreśla, że zmiany w Rosji to nie jest prosta sprawa. W każdej partii są ludzie lojalni wobec reżimu albo tacy, na których władza ma haki, gdyby ośmielili się zbyt otwarcie przeciwstawić Putinowi. Opozycja na swój moment. A ten na pewno jeszcze nie nadszedł. Rozmowa z Borysem Niemcowem w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.

Nowy WPROST w kioskach od poniedziałku, 5 marca 2012 r. E-wydanie tygodnika – w sobotę o północy. E-wydanie jest dostępne na stronie tygodnika (ewydanie.wprost.pl) oraz u dystrybutorów prasy elektronicznej, m.in. na witrynach e-kiosk (www.e-kiosk.pl), eGazety (www.egazety.pl) oraz Nexto (www.nexto.pl). WPROST jest również dostępne w wydaniu na tablety i smartfony w App Store oraz na Android Market. Szczegóły - na www.wprost24.pl.

 *****

Tygodnik WPROST to jeden z wiodących ogólnopolskich tygodników społeczno-informacyjnych. Ukazuje się od 1982 r. Wydawcą tygodnika WPROST jest Agencja Wydawniczo-Reklamowa WPROST. Jej większościowym udziałowcem jest Platforma Mediowa Point Group SA. Redaktorem naczelnym WPROST jest Michał Kobosko. Tygodnik WPROST jest jednym z najczęściej cytowanych mediów i najczęściej cytowanym tygodnikiem opinii w Polsce.