AWR WPROST: zamknięcie sporu sądowego z Małgorzatą Cimoszewicz korzystne dla spółki

Zarząd AWR „Wprost” ocenia, że zamknięcie sprawy sądowego sporu z Małgorzatą Cimoszewicz jest korzystne dla spółki. Wydawca WPROST respektuje prawomocność orzeczenia Sądu Apelacyjnego w tej sprawie i podejmie dialog z panią Cimoszewicz lub jej pełnomocnikiem celem szczegółowych uzgodnień odnośnie jego wykonania.

„Postanowienie Sądu Apelacyjnego ostatecznie znosi widmo kary w wysokości 5 mln dolarów, które wisiało nad wydawnictwem i było m.in. przedmiotem obaw inwestorów i instytucji finansowych” – mówi Michał M. Lisiecki, prezes Zarządu AWR. Podkreśla, że wysokość odszkodowania jest istotnie niższa od 5 milionów dolarów, których domagała się druga strona. 

Sprawa dotyczy publikacji z 2005 r. pt.: „Konspiracja Cimoszewiczów”, w której tygodnik zarzucił Małgorzacie Cimoszewicz i jej rodzinie rzekome nadużycia finansowe w związku z zakupem za pośrednictwem ojca akcji PKN Orlen. Wydawcą WPROST był wtedy Marek Król. Nowy właściciel WPROST bezpośrednio po zakupie tytułu w styczniu 2010 r. podjął rozmowy z Małgorzatą Cimoszewicz w sprawie zadośćuczynienia.  

Sąd Apelacyjny orzekał w sprawie na wniosek pani Cimoszewicz, która odwołała się od postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie z 12 sierpnia 2011 r. Polski sąd uznał wtedy, że wyrok wydany przez Circuit Court of Cook County w stanie Illinois Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, zasądzający od WPROST kwotę pięć milionów USD na rzecz pani Małgorzaty Cimoszewicz tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych nie podlega wykonaniu na terenie Rzeczpospolitej. Sąd argumentował wtedy, że wyrok Sądu w Illinois jest niezgodny z klauzulą porządku publicznego i Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej. Podkreślił również, że kwota zadośćuczynienia jest rażąco wygórowana i narusza zasadę proporcjonalności.